Wybór odpowiedniej pasty, idealnie dopasowanej do naszego uzębienia, która pozwoli uzyskać najlepsze efekty – zarówno wizualne, jak i zdrowotne, to prawdziwe wyzwanie. Zwłaszcza, że w drogeriach mamy tak szeroki wachlarz możliwości do wyboru, że często sami gubimy się w podejmowaniu decyzji.
Nowoczesne pasty do zębów oferują wiele możliwości, wzmacniają zęby, wybielają, chronią przed próchnicą… Wszystko wygląda imponująco z perspektywy etykietki, jednak jakie jest ich prawdziwe działanie? By je odkryć trzeba głębiej postudiować wszystkie właściwości. Ciekawostką jest to, że zęby można czyścić bez pomocy pasty – trzeba jednak szorować je 6-8 minut, a odpowiednia pasta może skrócić ten czas przynajmniej o połowę.
Dużą zaletą pasty jest dodatek środka pieniącego, który zmiękcza płytkę nazębną i pomaga usunąć osad w ciężko dostępnych miejscach. Podstawowy składnik niezbędny do skutecznego czyszczenia zębów to natomiast środek polerujący lub ścierający, na przykład krzemionka, węglan wapnia, czy glin, więc to właśnie tych składników powinniśmy szukać w zawartości na tubce.
Pasta do zębów, która zapobiega próchnicy może, ale niekoniecznie musi, zawierać fluor, który wbudowuje się w szkliwo i zwiększa jego odporność na próchnicę. Nadmiar fluoru może jednak szkodzić zębom, dlatego czasem stomatolodzy polecają preparaty zawierające ksylitol.
Jeśli nasze uzębienie jest bardzo wrażliwe, zwłaszcza na działanie wysokich lub niskich temperatur, powinniśmy szukać past zawierających amino fluorek lub azotan potasu, które doraźne uśmierzają ból, tworzą warstwę ochronną, a dodatkowo udrożniają ujścia kanalików zębiny.