Relacje pomiędzy religią a nauką

Wydawać by się mogło, że te spory nie mają dziś takiego znaczenia jak kiedyś, ale wciąż nie brakuje osób gotowych dyskutować o relacjach pomiędzy nauką a religią. Część osób zajmujących się badaniami na przykład w dziedzinie medycyny nie bierze pod uwagę w swoich działaniach aspektu etycznego o religijnym charakterze.

Nie brakuje postulatów, aby wysokim murem oddzielać religię od nauki, choć ta idea zdaje się mieć w sobie fałszywą nutę. Słyszymy bowiem o tym, by religia „nie wtrącała się” do naukowych badań, ale równocześnie nauka lubi raz po raz wytykać religii sprzeczność jej stwierdzeń z realiami.

tłumaczenia Łotewski

Ten postulowany rozdział okazuje się raptem fałszywy, bo są w nim równi i równiejsi. Kościół ma siedzieć cicho i nie kontestować świeckiej nauki, a ta druga może sobie bez ograniczeń używać na Kościele.

Tymczasem nawet katolicka doktryna wyciąga rękę w stronę nauki, choćby uznając, że nie ma sprzeczności pomiędzy biblijnym opisem powstania świata a teorią ewolucji. Nie wszyscy chrześcijanie, w tym katolicy, podzielają to stanowisko.

Pokazuje ono jednak otwartość teologów i duchownych na naukę.